No i mam w końcu weekend, czyli czas dla siebie i dla naszych bliskich. Ja swój planuję spędzić w domu, być może jechać nad morze, ale nad tym muszę się jeszcze zastanowić, bo nie wiem czy pogoda będzie. Dzisiaj ma być najcieplejszy dzień ze wszystkich. Kolejny tydzień praktyk już za mną, więc nic tylko się cieszyć. Wykonałyśmy z koleżanką kawał dobrej roboty. Coraz szybciej zbliża się czas pisania pracy licencjackiej.. Dobra nie myślę o tym, mamy weekend!
Konturówki dostaniecie za 4,99 zł w drogeriach: Natura, Super-Pharm i Hebe. Dostępnych jest naprawdę wiele kolorów i myślę, że każda znajdzie coś dla siebie. Kolorów jak widzicie mam 4, dodatkowo kupione w jakiejś promocji -40%, więc już w ogóle wychodzą śmieszne pieniądze.
Konturówki są niezwykle kremowe i gładko suną po ustach. W zasadzie nie jest to pożądany efekt, ponieważ konturówka powinna być raczej twarda, ale mi to zdecydowanie nie przeszkadza. Dzięki temu dużo lepiej wyglądają na ustach solo. Chociaż ja raczej ich tak nie noszę, bo zwykle nakładam pomadkę, a jak coś mi nierówno wyjdzie to poprawiam to konturówką. Większość z nich idealnie pasuje do kolorów jakie używam. Nie mają jakiejś powalającej trwałości, bo solo po jedzeniu znikają z ust, ale zważywszy na cenę i niezwykły komfort na ustach, bo też ich nie wysuszają jestem z nich zadowolona. Wyglądają naprawdę świetnie na ustach, bardziej jak pomadki niż tępe konturówki, ale mi ten efekt odpowiada.
A Wy co sądzicie o tych konturówkach? Miałyście? Polecicie jakieś inne?
Buziaki i udanego weekendu! :*
7 całkiem fajna :)
OdpowiedzUsuńWszystkie fajne, tylko nie każdy lubi ciemne, mocne kolory :)
UsuńBardzo lubię ich konturówki, mam dwie i muszę dokupić więcej ;)
OdpowiedzUsuńTeż mam taki zamiar :)
UsuńOj tak, te konturóki są boskie, też maluję nimi całe usta, mam wszystkie odcienie, a najbardziej lubię odcień Cute Pink :):)!
OdpowiedzUsuńChyba najładniejszy i najbardziej uniwersalny, pasuje do wszystkiego :)
Usuńnie znam tych konturówek:) chętnie się im przyjrzę bliżej:)
OdpowiedzUsuńJeszcze nie miałam, ale na pewno się skuszę ;)
OdpowiedzUsuń