lipca 27, 2015

Ulubieńcy lipca

Witajcie! :)
Dzisiaj czas na małe podsumowanie miesiąca wraz z ulubieńcami. W zeszłym miesiącu całkiem o tym zapomniałam, znaczy o poście z najlepszymi kosmetykami, ale to nie wpłynęło na to, że pojawiło się ich więcej.
W piątek jadę na Woodstock, więc wątpię, że w weekend pojawią się posty, ale jeszcze w piątek pojawi się post. Praktyki idą mi dobrze, powoli próbuję ogarnąć wszystko co mam na głowie. Czeka mnie też bardzo dużo biegania po lekarzach, ale to kiedyś tam. Niby nic poważnego, ale badania trzeba zrobić. Dobra koniec narzekania, zaczynamy ulubieńców :)


Pierwszym ulubieńcem jest coś a'la woda termalna Balea, nie jestem pewna co to dokładnie jest, w każdym razie ma odświeżać i bardzo dobrze sprawdza się w tej roli do tego jest tanie jak barszcz, szkoda, że tak słabo dostępna. Kolejnym ulubieńcem jest baza rozświetlająca L'Oreal, która jest naprawdę świetna! Bardzo ładne rozświetla, doskonale nadaje się do mieszania z ciężkimi podkładami, 'zmiękczając' ich wykończenie. Ulubiona pomadka w tym miesiącu to Estee Lauder Pure Color 53 Wildy Pink, idealny różowy odcień zarówno na dzień jak i na wieczór. Była najczęściej i najchętniej noszoną przeze mnie pomadką.


Ulubiona maskara to w tym momencie Maybelline Lash Sensational, która bardzo ładnie podkreśla, podkręca i pogrubia rzęsy. No i ulubieniec, o którym wpis był wczoraj, czyli olejek Collistar (klik), na który serdecznie Was zapraszam. Jest wielofunkcyjny i świetnie nawilża skórę, rewelacja!


No i to już wszyscy ulubieńcy, znacie coś z moich? Jacy są Wasi ulubieńcy?
Buziaki! :*

6 komentarzy:

Copyright © 2014 U Vajlet , Blogger