No i mamy już czerwiec. Nie wiem, gdzie mi ten czas ucieka, to przerażające, bo za trzy miesiące stuknie mi oczko. Znaczy, nie żebym uważała, że jestem stara, ale czas tak szybko gna, że nie wiem gdzie mi dni uciekają. A że dzisiaj mamy Dzień Dziecka to chciałam tym małym i tym dużym dzieciom złożyć najserdeczniejsze życzenia! :)
Pierwszym ulubieńcem jest szampon, bo niestety, ale potrzebowałam całkowitej zmiany po tym jak miałam dość konkretne podrażnienie korony skóry głowy. Wybór padł na Pharmaceris H specjalistyczny szampon kojący do skóry wrażliwej, czyli takiej jak moja. Uwielbiam ten szampon, bo jest łagodny, włosy są po nim cudownie miękkie i błyszczące. Jedyne co to mam wrażenie, że przez swoje delikatne właściwości szybciej je przetłuszcza, ale napiszę o nim Wam jeszcze. Kolejny ulubieniec to woda perfumowana Giorgio Armani Acqua di Gioia, która pachnie przepięknie, świeżo, delikatnie, pobudzająco, mam wrażenie, że tylko nie za dobrze się utrzymują.
Kolejny ulubieniec to tusz Eveline, o którym pisałam tutaj. Bardzo dobry tusz, w zasadzie jak na razie najlepszy jaki używałam. Znalazły się tutaj także cienie z MySecret o numerach 505 i 507. To jest mój podstawowy makijaż każdego dnia, przede wszystkim kosztują grosze a pigmentacja jest po prostu genialna! Polecam każdemu, tylko polecam uważać, bo można sobie zrobić wielką plamę na oku. Ostatnia z perełek to rozświetlacz Lovely Gold, który po prostu używałam cały miesiąc jak tylko sięgałam po rozświetlacz, chyba że to były jakieś większe wyjścia to wtedy w ruch szła Mary, ale i tak w większości używałam tego i odsyłam Was do recenzji.
A jacy są Wasi ulubieńcy w tym miesiącu? Może znalazło się coś czego lepiej unikać? Koniecznie podzielcie się tym ze mną w komentarzach, chociaż obiecałam już nic nie kupować, no ale..
Buziaki! :*
ciekawa jestem tego rozświetlacza :)
OdpowiedzUsuńrozświewtlacz jest super :) tusz też bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńNic nie miałam z twoich ulubieńców. :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam ten zapach wody perfumowanej <3
OdpowiedzUsuńRozświetlacz Lovely mnie kusi, ale wszędzie gdzie patrzę jest wyprzedany :(
OdpowiedzUsuńPerfumy znam i są bardzo ładne przyznaję :) ja się jeszcze nie zastanawiałam nad moimi majowym ulubieńcem, na pewno mogę do nich zaliczyć żel do mycia twarzy Avene i olejek do ciała z Equilibry ;)
OdpowiedzUsuńW takim razie muszę wpaść na Twoich ulubieńców :)
UsuńMusze kupić w końcu ten rozświetlacz :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam perfumy Acqua di Gioia:) Ostatnio była nawet promocja w Sephorze, w której można było upolować 30 ml za ok. 120 zł.
OdpowiedzUsuńTak? O widzisz, ja mam 100 ml, wiec jeszcze jakiś czas mi posłużą :)
UsuńBardzo wiele dobrego słyszałam o tym rozswietlaczu, ma śliczny kolor :)
OdpowiedzUsuńTa woda "Aqua di Gioia" kojarzy mi się bardzo z pewną osobą, która jej używała. :-) Pozostałych kosmetyków nie znam.
OdpowiedzUsuń