czerwca 07, 2016

Skin 79 Mild Sun Lotion SPF50+ PA+++

Dzień dobry!
Kiedy zaczyna się robić ciepło powinnyśmy szczególną uwagę poświęcić ochronie skóry przed promieniami słonecznymi. Wiem, że są podzielone zdania na temat używania filtrów, ale jako osoba o jasnej karnacji skłaniam się jednak ku nim, bo wolę nie cierpieć podczas spalenia skóry na słońcu. Nie ma to sensu, dlatego od tego roku praktycznie się nie opalam a już na pewno nie opalam twarzy, wolę skorzystać z opalenizny z tubki. Mam dla Was dzisiaj bardzo ciekawy produkt jeśli chodzi o ochronę przed słońcem, więc jeśli jesteście ciekawe co to jest to zapraszam dalej :)


Słoneczka, wesoła tubka mieści w sobie 40 ml kremu. Produkt dodatkowo zapakowany w kartonik ze wszystkim najważniejszymi informacjami a także składem. Kosztuje 49,90 zł i jest dostępny na stronie Skin79, nie wiem czy przypadkiem teraz nie jest też na stronie douglas.pl, ale za to sobie ręki odciąć nie dam.


Ma lżejszą konsystencję niż większość kremów z filtrem przez co dużo lepiej rozprowadza się po twarzy. Wchłania się praktycznie od razu, ale ja czekam jeszcze do 5 minut, żeby mieć pewność i dopiero wtedy przechodzę do makijażu. Bardzo ważna rzecz ten krem nie bieli twarzy. Zostawia skórę raczej matową, więc myślę, że posiadaczki skóry suchej nie będą za bardzo zadowolone jeśli chodzi o jego działanie pod makijaż.

Jestem pod wrażeniem, ponieważ kremy z filtrem bardzo często powodują wysyp na skórze, a u mnie nic takiego nie miało miejsca. Wiadomo przed tymi dniami oczywiście coś tam się pojawia, ale w standardowej ilości. Muszę także przyznać, że ten krem bardzo dobrze chroni skórę. Po jego użyciu jest gładka i przyjemna w dotyku. Makijaż bardzo dobrze się na nim utrzymuje, a poza tym nie zauważyłam wysuszenia, a moja skóra jest na to podatna. Poza tym jest to krem, który nie pachnie jak typowy filtr przeciwsłoneczny, na pewno wiecie o jaki zapach mi chodzi. Pachnie podobnie, ale dużo delikatniej przez co chętniej się po niego sięga. Zapach nie utrzymuje się na skórze, tylko od razu się ulatnia.




Polecam się przyjrzeć temu produktowi, ponieważ filtry apteczne są w podobnej cenie co ten filtr, a w zasadzie dużo droższe, a ten jest naprawdę dobrym produktem. Sięgam po niego praktycznie codziennie, a kiedy zapomnę go użyć bardzo źle się z tym czuję.

A jakie są Wasze ulubione filtry do twarzy? Których nie polecacie? Znacie ten?

Buziaki! :*

2 komentarze:

  1. Ja generalnie filtrów nie kupuję, a na słońce staram się nie wykładać.

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo by mi się teraz taki przydał po kwasach, bo tu u mnie to słońce mocno praży

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 U Vajlet , Blogger