lutego 10, 2015

Rimmel, Punk Rock.

Witajcie!
Dwa razy pod rząd post o produkcie Rimmel. Obiecuję, że jutro pojawi się na pewno coś innego. Stwierdziłam, że dawno nie było niczego o paznokciach, więc dzisiaj się trochę zmieni. Zwlekałam z tą recenzją, ponieważ chciałam Wam pokazać wszystkie kolory jakie mam, ale oczywiście mi się to nie udało.


Jestem osobą, u której lakiery na paznokciach trzymają się krótko. 3 dni to naprawdę rekord. Lakiery z Wibo czy Lovely na moich paznokciach wytrzymują zazwyczaj ok. dnia, a nie mam czasu zmieniać co chwilę lakieru, dlatego od jakiego czasu wolę wydać więcej na lakier, który dłużej wytrzyma niż kupić kilka, które szybko będą nadawać się do zmycia.


Kolor jest genialny! Granat pomieszany z szarością, w każdym świetle wygląda trochę inaczej. Idealny na sezon jesień/zima. Chociaż kupiłam go wiosną i też używałam w zależności od humoru. Ma bardzo wygodny pędzelek, którym bez problemu się maluje. Czasem zdarzy mi się zalać skórki, ale zwykle to przez moją nieuwagę. Na moich paznokciach utrzymuje się ok. 3-4 dni, zazwyczaj po prostu zaczyna ścierać się z końcówek albo pojawią się delikatne odpryski. Mimo to jestem zadowolona z trwałości, chociaż dla wielu z Was ona może być średnia. W gwoli porównania jeszcze droższe lakiery Essie utrzymują się u mnie tak samo jak te. Możliwe, że u Was dłużej się utrzyma.


Kosztuje ok. 20 zł. Jednak zawsze kupowałam go w promocjach za ok.10-15 zł, więc nie aż tak drogo, 12 ml produktu to dość sporo.

Osobiście bardzo polecam przetestować te lakiery, jeszcze żaden z kolorów mnie nie zawiódł. Prawdopodobne, że powiększę swoją kolekcję.

Jakie są Wasze ulubione lakiery? Też macie problem z trwałością?
Buziaki! :*

8 komentarzy:

Copyright © 2014 U Vajlet , Blogger