lipca 20, 2015

MySecret Matt, cienie do powiek

Witajcie! :)
I znowu będzie kolorówka na blogu, wiem, wiem, że może się to nudzić, ale właśnie chciałam z Wami się podzielić kilkoma perełkami za grosze, zrobię też takie zestawienie tanich kosmetyków, ale właśnie, jak już jesteśmy przy tematyce postów to napiszcie mi o czym chciałybyście przeczytać? Może pielęgnacja twarzy? A może włosów? Foodbook za jakiś czas? A może mój sztandarowy makijaż imprezowy? Pomysłów mam sporo zapisanych, ale chciałabym wiedzieć co Wy chętnie przeczytacie :)

Nie przedłużając zapraszam Was na recenzję cieni z MySercet.

OD PRODUCENTA:
Matowe cienie DO powiek, TO eleganckie i szlachetne wykończenie makijażu oczu. Mat doda głębi Twojemu spojrzeniu, a różnorodność odcieni pozwoli Ci bawić się kolorem.


Cienie do powiek MySercet znajdziemy oczywiście w drogerii Natura za 6,99 zł za 3 g produktu. Bardzo niska cena dlatego postanowiłam zobaczyć czy faktycznie są takie dobre jak się o nich mówi. 

Pierwsze co mnie zaskoczyło to niesamowita pigmentacja, dużo lepsza moim zdaniem niż w przypadku w Inglota. Zwłaszcza zaskoczył mnie ten beżowy cień, który jest świetny. Trzeba uważać, żeby tym ciemniejszym nie zrobić sobie plam, także polecam porządnie otrzepać pędzel nim przyłożycie go do powieki, bo jak nie to potem namęczycie się porządnie z rozcieraniem. Cienie absolutnie się nie osypują, dość dobrze blendują, chociaż z tym bywa różnie i naprawdę polecam z nimi uważać. Trzymają się bez zarzutu cały dzień. Chociaż z moimi powiekami to różnie bywa zwłaszcza teraz, i przez bazę czasem się rolują, ale to przez bazę, nie cienie. 
Ogólnie za tę cenę i jakość to bardzo, bardzo polecam, zwłaszcza jeśli nie lubicie dużo wydawać na kosmetyki czy tym bardziej cienie.





Jak Wam się widzą? Polecacie jakieś cienie do powiek? A może bazę pod cienie?
Buziaki! :*

4 komentarze:

  1. mam 505 i jest świetny ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ładny, lubię takie kolorki na powiekach. Często takie noszę, czasami jednak mocniejsze brązy wpadające w złoto.
    Z baz polecam Ci Artdeco ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Chyba jeszcze nie miałam z tej marki. Z baz dobra i tania jest z Hean, choć ja najbardziej lubię dr Irena Eris Provoke.

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo fajny wpis. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 U Vajlet , Blogger